„Tego
jeszcze nie grali” – to najnowszy program Kabaretu Moralnego Niepokoju, twórców
serialu „Ucho prezesa”. Ale akurat polityki nie ma tu zbyt wiele, bo
na świecie dzieje się zbyt dużo, żeby zajmować się tylko nią,
zresztą ile można?
Zgodnie z tytułem wszystkie skecze są premierowe, nieznane z internetu czy
telewizji, a nawet ciut więcej – eksploatujące nowe formy, z których KMN
wcześniej nie korzystał. Widz spotka się z tematami, które dręczą nas
wszystkich – jak wyjechać z rodziną na zagraniczne wakacje i nie zwariować
próbując wybrać restaurację na obiad, jak za pomocą sąsiada ratować syna przed
niechybną pałą z matematyki, co zrobić z panią, która tylko przychodzi
sprzątać, ale z czasem przejmuje we władanie cały dom razem z domownikami. Fajnie
jest sobie uświadomić, że inni mają tak samo. To naprawdę pomaga, czasem
bardziej niż śmiech.
Jest dowcipnie, nastrojowo, niewulgarnie (dzieci), czasem lirycznie, aktorzy na
scenie są trzeźwi, nie profanują krzyży, nie śmieją się z ludzi tylko dlatego że
ci mają inny kolor skóry, nie wciągają na scenę widzów żeby ich ośmieszyć,
przeciwnie – dbają o ich komfort starając się mówić do nich wyraźnie, a mimo to
na nich nie pluć (pierwszy rząd).
A wszystko to na tle scenografii, która zapiera dech. I nie dlatego, że się
kurzy, tylko dlatego, że jest efektowna.
Na koniec bisy, a tam- największe hity. Proszę się przygotować na ponad 2 godziny premierowego programu po, którym mamy spotkanie z publicznością.
Po spotkaniu z Kabaretem Moralnego Niepokoju Twoje życie nigdy już nie będzie takie samo.